Krzesło biurowe, a zwłaszcza prezesa, lubi być odrobinę inne od innych krzeseł, przy czym inne nie oznacza tu gorsze. Przeciwnie. Lepsze, to znaczy – oznaczone wprawną ręką nie byle jakiego tapicera. Jeśli gabinet szefa jest stylowy, stylowe powinno być krzesło, odznaczone kunszt rzemiosła, które posiada prawdziwą tradycje. Za pewne prezes umie odnaleźć dobrego tapicera, zwłaszcza w Warszawie. Szefa widać nieraz w przedmiotach, które uczynił jeszcze ładniejszymi. Czy to fotel z ładnym obiciem, czy po prostu krzesło gabinetowe, dobry tapicer i jego fachowa ręka są w nich widoczne. Inna sprawa, że upływ czasu odbiera przedmiotom użytkowym urok, a że istnieje tendencja do przyzwyczajania się, chcemy mieć nadal ten sam, ale piękny i niepowtarzalny mebel, stąd usługi tapicerskie są wciąż jak najbardziej w cenie prezesów.

Stała współpraca tapicera z  najlepszymi prezesami, nie należą wcale do rzadkości. Raczej doświadczony tapicer, dysponujący dobrym zespołem pracowników siłą rzeczy nawiązuje przez lata pracy podobną kooperacje z najwyższymi szczeblami, relację, która przynosząc zysk nadaje rzemiosłu cechy sporego biznesu artystycznego, a prezesom wdzięk. Każde zadanie jest dla prezesa wyzwaniem, dla dobrego tapicera też prawdziwym wyzwaniem.Czy może więc być, że dobry tapicer jest prezesem? Odpowiedź jest prosta, wyrażona w jednym słowie…. Tak.