Biuro projektowe jest punktem orientacyjnym na mapie budowy każdego miejsca, bez wyjątków, bowiem w ślad za projektem domu idzie architekt, fachowiec, który nadaje sprawom budowy dalszy bieg spraw, czy to w związku z samym projektem, czy też dalej, w trakcie budowy. Dobrze jest, a nawet najlepiej, jeśli trafia nam się biuro fachowca podchodzącego do spraw klientów indywidualnie, dzieląc się wiedzą odpowiednio do wielu potrzeb, z którymi klienci przychodzą akurat do tego, a nie innego architekta. Ma on bowiem też funkcje rozstrzygające w gąszczu dylematów rodzących się w związku z niemałymi inwestycjami. Mowa rzecz jasna o robocie koronkowej i dokładnej, bo związanej także z pracami dokumentacyjnymi, czysto technicznymi.
– Najpierw projekt domu – mówi pan Rysiek. – Następnie przyszła pora na architekta, który miał nam pomóc w wielu kwestiach mających wpływ na bieg spraw, także na efekt końcowy. Dysponując odpowiednią wiedzą i doświadczeniem, biuro architektoniczne doradziło i odpowiednio ukierunkowało nasze przyszłe działania. Przed rozpoczęciem pierwszych prac budowlanych architekt podzieli się z nami wiedzą, a także rozbudził świadomość wyborów. Dotyczyło to w końcu budowy w Warszawie.