Czysta, wyprana sofa oznacza prawdziwą świeżość. Pachnie, czyniąc swą czystością zupełnie inny obraz pomieszczenia, w którym jest. Pozbawiona roztoczy i kurzu, wyprana sofa daje piękne wytchnienie. Można wówczas śmiało zapraszać gości do pomieszczenia, gdzie sofa jest. Któż nie skusi się w chwilach wyjątkowego przemęczenia, aby położyć się, choćby na chwilę. Naprawdę da się to zrobić w Warszawie.

Niekiedy jednak mamy ochotę zjeść posiłek leżąc na sofie, czasem wypić coś ciepłego. Innym razem dzieci bawią się na naszej sofie, lub po prostu nadszedł czas na pranie, bowiem sofa nie była odświeżana latami, a my kładziemy się nieraz po pracy uciąć sobie drzemkę, na przykład przed kąpielą. Pranie sofy nie jest wielkim wyczynem. Przeciwnie. Jeden rzut oka do internetu, by zorientować się, że nie brakuje ani detergentów, ani innych akcesoriów.

Każdy punkt obrotu meblami poinformuje jak prać sofę. Jeśli informacja pozwala na pranie, można śmiało wyprać sofę na własną rękę, czy tak zwanego „czuja”. Wystarczy czasem odrobina ciepłej wody i dobrego proszku do prania, lub nawet wystarczy płyn do naczyń. Oczywiście dobrze mieć do tego właściwą ściereczkę, w którą wycierana nieczystość wejdzie.